czwartek, 29 stycznia 2015

Jego Obecność.

Czasami są takie dni kiedy K_rwa  nic nie pomoże. Myślałam wczoraj że mnie chyba jakiś szlag trafi, byłam tak rozdrażniona, że nic kompletnie mi nie wychodziło, wszystkiego czego się złapałam, nie wychodziło, wszystko doprowadzało mnie do złości, a łzy same lały się strumieniami bez żadnego konkretnego powodu. Nie lubię takich dni, ponieważ jedyne czego mi wtedy trzeba to Jego obok. Wystarczył wczoraj jeden sms, i zaraz był u mnie, stojąc w drzwiach przytulił najmocniej jak się dało, pocałował w czółko a ja płakałam dalej bez żadnego powodu.
Cieszę się , że mam taki Skarb na który mogę zawsze liczyć.
A dziś mój Skarbek obchodzi Swoje DWUDZIESTE PIERWSZE urodzinki!
Wszystkiego Najlepszego Kochanie.
o 16 jazdy a więc przed dwudziestą zapewne dopiero będę w domu jak nie później.
Jutro Nocka z Darią. A weekendzik już należy do Nas;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz