sobota, 31 marca 2018

.....

"Może prawdziwa miłość jest kwestią decyzji. Decyzji o daniu komuś szansy.
Poświęceniu się dla kogoś, bez oglądania się na możliwość cofnięcia wszystkiego albo na to czy ktoś Cię zrani, albo czy on jest tym jedynym.
Może miłość nie jest czymś co Ci się przydarza.
Być może to coś, co musisz wybrać."


Już dawno by nas nie było, w sumie nawet nie zaczęlibyśmy tego wszystkiego gdybym nie dostała od niego szansy, gdybym nie dostała tych szans kilkanaście. Wiele razy zawaliłam w tak wtedy krótkim dla nas związku, krótkim i trudnym. Za każdym razem przychodził i wystawiał rękę wraz z kolejną dla mnie szansą mimo że to nie On był winny. Tylko ja.  Ile razy go zraniłam? Wiele... i to nie czynami bo tego akurat nie było. Zraniłam Go słowami, słowami których chyba nikt nigdy nie chciałby usłyszeć, od kogoś kogo kocha. Zadawałam mu te ból świadomie a czasami nie zastanawiając się nad tym co mówię. Po prostu wypowiadałam to wszystko co czułam a czułam wtedy dużo tylko, nie do Niego. 
Dziś wiem, że gdyby nie jego zawziętość, nas by nie było. On zapewne ułożyłby sobie życie z kimś innym, a ja? Ja zapewne też. Dziś mogę tylko dziękować za to co mam. A wiem, że z Nim mogę mieć jeszcze Więcej.

piątek, 9 marca 2018

Dzień Przechwalanek

Zastanawiałam się nad tym co mogłabym tutaj dodać i w sumie to Ty mi dałaś temat. Tak! Ty Kobieto.
My kobiety jesteśmy takimi osobnikami, że uwielbiamy być lepsze od drugiej, pewnie się  zastanawiasz i  mówisz sobie w myślach-co ona gada wcale taka nie jestem. Większą część nas właśnie taka jest. Koleżanka wyczaiła piękna bluzkę na wyprzedażach i to za grosze, kurcze Ty też musisz mieć, nie ważne że będzie taka sama przecież Ty bedziesz wyglądała w niej lepiej. Wiele razy kierowałam się modą koleżanki, czy jakiejś blogerki, nawet pamiętam jak idąc na jedno z wesel spodobała mi się sukienka jednej dziewczyny z tej uroczystości Była przepiękna,oczywiście sukienka! Nie dziewczyna:-D. Całe wesele obserwowałam tą sukienkę z jakiego materiału jest zrobiona, jakieś charakterystyczne wzory. Nawet szukałam jej w Internecie bo tak mi się spodobała. Niestety sukienki nie dostałam nigdzie ponieważ była z zagranicy. Ale nie o sukienkach chciałam napisać- tylko o tym że my kobiety uwielbiamy się przechwalać wszystkim, po zaobserwowaniu Walentynek, czy Dnia Kobiet stwierdziłam że jest to święto "a ja dostałam takie" tak Te dwa święta powinny zmienić nazwę na "Przechwalanki" i wiecie co wygrały byśmy je. To nie są dni kiedy czujemy się wyjątkowe, w pewien sposób ważniejsze niż w zwykły dzień, wtedy słyszymy więcej miłych słów, jesteśmy doceniane, dostajemy upominki, mamy czas żeby spędzić z drugą osobą gdzie nie zawsze w zwykły dzień jest to możliwe. Zamiast docenić te piękne chwilę my kobiety urządzamy wyścig szczurów na Facebooku, na Instagramie, na pierdylion innych stronach społecznościowych CHWALĄC się bukietem, alkoholem, prezentami, uwieczniając to w relacjach 24h albo zdjęciach. To nie jest radość, że Twój mężczyzna o Tobie pamiętał, to jest pokazanie innej że Twój facet jest taki kochany bo pamiętał! A szczerze? Gdyby zniknęły reklamy, zniknęły FB itp 1/5 nie pamiętała by o Tym że jest dzień Kobiet. Od tygodnia w tv przypominają o tym aby kupić kwiatka, o tym żeby sprawić wyjątkowy prezent. Już telewizja pokazuje nam że to święto jest na pokaz a wy sprawiacie , że tak właśnie jest wchodząc na FB i Instagrama od wczoraj -mdli mnie od tych wszystkich relacji bukietów itp . Robicie reklamę danej kwiaciarni? Powinni być wam wdzięczni, najbardziej mnie bawią dwie rzeczy. Ok przejrze te relacje wchodzę na jedną z Nich wielkie podełko z napisem APARAT dodatkowy napis od Ciebie "od misiaczka" super! Dostałaś opakowanie z Aparatu-  na to wychodzi:-D  Bo jak pokażesz zawartość to nikt nie uwierzy że się wykosztował a Logo zrobi swoje. Brawoooo! Druga sprawa Twój facet zabrał Cię na romantyczną kolację pierdylion zdjęć stołu, każdego dania, itp. Po Co? Myślisz że on jest szczęśliwy z tego, że zamiast usiąść z Tobą porozmawiać, zjeść tą kolację która zapewne stygnie musi poczekać aż Ty będziesz miała wystarczającą ilość zdjęć. Dziewczyny zastanówmy się czy nasi mężczyźni wrzucają każdy prezent, upominek itp w internet?
Właśnie. I może to kogoś urazi, może komuś się zrobi przykro może ktoś mi wygranie trudno. Też mam chłopaka i to od ponad 5 lat też spędzamy każde święto też dostaje upominki od Niego ale to są nasze cenne chwilę dla nas nie dla innych pamiętajcie im mniej osób wie tym piękniejsze jest to święto! Dziękuję za uwagę.

czwartek, 1 marca 2018

...........

Dawno mnie tutaj nie było, w sumie to nawet nie wiem co napisać, aby się nie powtarzać. Kiedyś blog był dla mnie odskocznią, miejscem gdzie mogłam napisać wszystko co mi leżało na sercu a nie chciałam aby wiedziały o tym osoby trzecie z mojego otoczenia. Dziś chyba został mi tylko sentyment do tego miejsca. Nie będę ukrywała, że trochę mi brakuje tego pisania, ale wiem jedno wypaliłam się, a może mam po prostu inne priorytety a blogowanie odeszło na dalszy tor? Sama nie wiem.
Nawet nie wiem od czego mam zacząć, może od tego, że mimo pięcioletniego stażu związku u nas nic kompletne się nie zmieniło- myślałam, że z każdym kolejnym rokiem w nasze życie wejdzie małymi krokami przyzwyczajenie. Nawet kiedyś zastanawiałam się nad tym czy może właśnie tak nie jest, może nic już nas w sobie na zaskakuje a każda chwila spędzona razem jest normalna bo tak robiliśmy przez poprzednie lata. Pamiętam nawet jak pytałam się Go czy między nami jest miłość a może to już przyzwyczajenie gdzie kończy się a zaczyna między jednym a drugim ta granica. Odpowiedział mi bez zastanowienia się, że jest to miłość, bo nadal każdego dnia zakochuje się we mnie, każdego dnia szuka ze mą rozmowy bo tego potrzebuje - nie dlatego że tak trzeba, każdego dnia tęskni, czeka na każde spotkanie bo za każdym razem tego potrzebuje a nie dlatego, że musi. Nadal potrafię zaskoczyć, a on mnie czymś o czym nie wiedzieliśmy jeszcze dzień wcześniej. Podczas każdej wspólnej chwili razem nie nudzimy się sobą nie szukamy zajęcia aby tylko na siebie nie patrzeć, może to i Śmieszne ale nie pamiętam kiedy ostatni raz się kłóciliśmy. Wydaje mi się, że z każdym rokiem zbliżamy się do siebie co raz bardziej, niż oddalamy.