sobota, 31 marca 2018

.....

"Może prawdziwa miłość jest kwestią decyzji. Decyzji o daniu komuś szansy.
Poświęceniu się dla kogoś, bez oglądania się na możliwość cofnięcia wszystkiego albo na to czy ktoś Cię zrani, albo czy on jest tym jedynym.
Może miłość nie jest czymś co Ci się przydarza.
Być może to coś, co musisz wybrać."


Już dawno by nas nie było, w sumie nawet nie zaczęlibyśmy tego wszystkiego gdybym nie dostała od niego szansy, gdybym nie dostała tych szans kilkanaście. Wiele razy zawaliłam w tak wtedy krótkim dla nas związku, krótkim i trudnym. Za każdym razem przychodził i wystawiał rękę wraz z kolejną dla mnie szansą mimo że to nie On był winny. Tylko ja.  Ile razy go zraniłam? Wiele... i to nie czynami bo tego akurat nie było. Zraniłam Go słowami, słowami których chyba nikt nigdy nie chciałby usłyszeć, od kogoś kogo kocha. Zadawałam mu te ból świadomie a czasami nie zastanawiając się nad tym co mówię. Po prostu wypowiadałam to wszystko co czułam a czułam wtedy dużo tylko, nie do Niego. 
Dziś wiem, że gdyby nie jego zawziętość, nas by nie było. On zapewne ułożyłby sobie życie z kimś innym, a ja? Ja zapewne też. Dziś mogę tylko dziękować za to co mam. A wiem, że z Nim mogę mieć jeszcze Więcej.

1 komentarz:

  1. Widze, ze tez nie masz łatwo ale warto sie starac i zmienaic dla osoby która sie kocha :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/03/gray-mint-mint.html

    OdpowiedzUsuń