niedziela, 27 września 2015

Był też moją ostoją, a zarazem moim przeciwieństwem - pasowaliśmy do siebie idealnie. Ja byłam impulsywna i uczuciowa, on - spokojny i mądry. Czułam się przy nim bezpiecznie zarówno psychicznie jak i fizycznie... i wiedziałam, ze mogę na nim polegać w każdej sytuacji

Idzie jesień, to widać gołym okiem nie są potrzebne kolorowe liście na szarych alejkach, z których wiatr układa zwariowany taniec czy ponure deszczowe dni. To się czuje w środku zwłaszcza gdy przychodzi długi wieczór a Ty siedzisz sama z kubkiem gorącej herbaty zastanawiając się ile jeszcze zostało Ci godzin do kolejnego muśnięcia Waszych ust, ile zostało minut do kolejnego przytulenia które jest jak narkotyk, zastanawiasz się ile zostało sekund do widoku Jego oczu, Jego uśmiechu. Ile zostało czasu do obecności tej drugiej połówki, która samą obecnością sprawia że ten całkiem beznadziejny dzień\wieczór staje się najlepszą chwila która mogłaby trwać i trwać. I zdajesz sobie sprawę, że i tak nie masz najgorzej bo są osoby które, siedzą tak same przez całą jesień, przychodzi zima, a oni nadal siedzą sami następnie wiosna , lata a oni wciąż nie mają takiej osoby a TY masz niekoniecznie wtedy kiedy potrzebujesz Jej Obok ale MASZ kogoś do kogo możesz napisać w każdej chwili wiadomość, do której możesz zadzwonić w deszczowy wieczór tylko po to aby usłyszeć Jego głos, aby razem posłuchać jak deszcz obija się o szyby. Więc nie siedź na tyłku i nie rozpaczaj bo nie wszyscy mają takiego KTOSIA do którego mogą się odezwać! A TY masz!

Chyba będę wracała do tego postu często tej jesieni będzie taką moja motywacją na każdy kolejny dzień gdy tylko dopadnie mnie chwila słabości:)

2 komentarze:

  1. Moj ktos i ja aktualnie przechodzimy kryzys wiec taki post bardzo mnie motywuje zeby sie z nim nie klocic :D Uwielbiam jesien! Jejku swietny post naprawde tez bede do niego wracala i nie dziwie sie, ze bedzie dla ciebie motywacja na kazdy dzien!
    Trzymaj sie cieplutko!

    Zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam jesień:) ale taką Polską aktualną słoneczną i kolorową a nie pochmurną i deszczową.
      dziękuje, pisałam to co uważałam że powinnam i cieszę się, że komuś się spodobał:) zajrzę napewno

      Usuń