wtorek, 16 lutego 2016

14...

Dziś, czytając jeden ze moich ulubionych blogów, doszłam do wniosku że chyba nadszedł w moim związku ten lepszy okres, nie pamiętam abyśmy w niedalekim czasie mieli jakąś poważną kłótnię, ostatnia chyba jak dobrze pamiętam była w wakacje. Wiadomo, jak każda para mamy chwilę słabości, małe sprzeczki a raczej wymiany zdań które trwają kilkanaście sekund;) chyba dorośliśmy do poważnego związku, nie w głowie nam już kłótnie, niepotrzebne sprzeczki które tak naprawdę do niczego nie prowadzą, z każdym miesiącem rokiem, docieraliśmy się, i nadal to robimy. Mamy strasznie mało czasu  sam na sam, te dwa dni które mamy w ciągu całego tygodnia wykorzystujemy najlepiej jak się da, zamiast poświęcać go na nieporozumienia.
Każdy z nas ma w drugiej osobie wsparcie, i wyciągniętą dłoń za którą  w trudnych chwilach może złapać i poprosić o radę czy pomoc.
Zamiast kłócić się i czekać na wybaczenie z drugiej strony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz