środa, 24 grudnia 2014

Bliskość. Czym jest? Czy to jedność serca, ducha czy umysłu? Współczucie czy współodczuwan



Za nami już kawałeczek minęło nam 21 miesięcy;) czas tak szybko leci, że zaraz stuknie nam 2 lata razem. Kto by pomyślał?... Przez te prawie dwa lata dużo się zmieniło, my jesteśmy całkiem innymi ludźmi niż zanim się poznaliśmy, dojrzeliśmy, zmieniliśmy podejście przez te 2 lata do wielu spraw, inaczej patrzymy na świat, i ogólnie na naszą miłość jaka jest między nami teraz, a jaka była na początku związku. Wiem, że to co było na początku nie wróci bo czas leci a  my razem z nim, nie narzekam bo jest pięknie wiadomo jak w każdym normalnym związku są kłótnie, nieporozumienia, ale to wszystko wzmocniło tylko uczucie które między nami jest, ale są też piękne momenty i jest ich o wiele więcej które na długie lata zostaną w naszej pamięci, ale kurcze jesteśmy młodzi, ja jestem kobietą i brakuje mi czasami takich prostych gestów, czy banalnych słów jak sms w ciągu tygodnia taki od siebie " Tęsknie", "Kocham Cię", "Brakuje mi Ciebie" a nie wyproszone, bo to nie o to chodzi a wiadomo miło czasami cos takiego usłyszeć mimo że jesteśmy już dwa lata to chyba nic nie zmienia jak napiszesz mi od czasu do czasu...
Czasami wydaje mi się, że w ciągu tygodnia jestem z dojrzałym mężczyzną , któremu nie w głowie jakieś żarty, czy wyznania,a gdy przyjdzie czas spotkania to jest ten drugi,który samym przytuleniem potrafi okazać jak przez ten cały tydzień tęsknił, i jak mu brakowało mnie.
Właśnie tego mi brakuje takich prostych a bardzo znaczących dla mnie \ dla każdej kobiety gestów nie tylko od święta, zwłaszcza że widzimy się raz w tygodniu, nie mam Cię na wyłączność nie mogę przytulić gdy tylko tego zapragnę, nie mogę skosztować Twoich ust gdy tylko najdzie mnie ochota, nie mogę zatopić się w zapachu Twoich perfum gdy tylko przypomnę sobie ich zapach, albo ktoś idąc drogą będzie miał takie same, ja na wszystko muszę czekać, zawsze mam wszystko później, niż wszystko, to wszystko jest takie wyczekiwane od weekendu do weekendu, od spotkania do spotkania.I chyba tego mi brakuje, takich zapewnień, gestów które sprawią uśmiech na moim ryjku w jesienne, czy zimowe a nawet wiosenne albo letnie wieczory, poranki, popołudnia, mimo że ty będziesz 20 kilka kilometrów dalej...

Mów do mnie tak, bo lubię słów twoich smak, mów tak. 
I chociaż czas pewnie odmieni kiedyś nas, mów tak. 
Mów do mnie tak, bo lubię słów twoich smak, mów tak. 
  dobra koniec pierdolenia o Chopinie i tak tego nie zobaczysz;\

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz