niedziela, 20 marca 2016

15..

Przez te dwa dni spędzone wspólnie czułam się jak księżniczka. Co chwilę byłam zasypywana czułymi słówkami, pocałunkami, przytulana i obejmowana na każdym kroku, patrzył na mnie z taką energią i miłością w oczach a nie znudzeniem, czułam się jakbyśmy dopiero co zaczęli ze sobą chodzić i każdy pocałunek był czymś nowym, nawet zdarzyło mi się kilka razy zawstydzic tak jak zdarzało mi się na początku. Cały prawie weekend należał tylko do nas poświęciliśmy sobie mnóstwo czasu, zrobiliśmy coś spontanicznego i motywujacego zamówiliśmy bilety na  Sunrise więc Kołobrzeg w lipcu jest nasz i tradycyjnie Mielno, troche po grzeszylismy i nasze ćwiczenia szlag trafił boooo lepsza była wielka pizza niż jakieś tam ćwiczenia 😀 wyszliśmy nawet z kokegami P i było okej posmialismy sie;) dziś wspólnie obejrzeliśmy zdjęcia śmiejąc się prawie do łez było tak zwyczajnie a za razem inaczej! To był najlepszy weekend od dłuższego czasu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz